O tym, że stworzę tego anioła zdecydowałam już dość dawno temu. Ponieważ ma on przed sobą niebanalne zadanie i zaopiekuje się wyjątkową rodziną, długo nie mogłam przystąpić do pracy nad nim. Powstał wczoraj i nie mam wątpliwości, że spełni swoją misję.




Brak komentarzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.